A więc pierwsza wycieczka po 2 tygodniach przerwy. Ciężko nie było, myślałem że będzie ciężej. Jak zwykle z Saganem najpierw do lasku rundę wyścigu a później na Osiedle szosą. A z Saganem to chyba pierwszy trening od miesiąca. PS Średnia kiepska, bo musiałem się najpierw rozjechać po tak długiej przerwie od rowera.
Na lajcie pojechaliśmy sobie standardowy trening 2 w 1 ( w lesie i na szosie). Dlaczego na lajcie, bo już nie ma presji testów gimnazjalnych i na odstresowanie wybraliśmy się na rower :) xF
Dzisiaj samemu znowu, bo kompan podróży się nie odzywa. Nie wiem czemu. Miało być bezwietrznie to pojechałem na szosę, ale na wiochach okazało się jednak, że wiatr jest. I to nie taki słaby. Zjeżdżając z górki stałem w miejscu. Ale było fajnie. Trasa : Legnica>Osiedle>Zimnice>Grzybiany>Koskowice>Legnica>Osiedle>Centrum>Osiedle>Centrum